Na to, że potrafimy razem być,
ani złotówki do dziś nie postawił nikt,
a tak naprawdę tylko Ty i ja
słyszymy siebie, wiemy co nam w duszy gra.
Serce biało-czerwone
Serce pomarańczowe
Serce ostrożne
Serce przebojowe
Serce chmurne
Serce pogodne
Serce introwertyczne
Serce ekstrawertyczne
Serca pracowite
Serca szczere
Serca chcące kochać
__________
Na początek.
Kontynuacja za dwa tygodnie.
Hmm.. za dużo to się nie dowiedzieliśmy.
OdpowiedzUsuńMuszę jakoś wytrzymać te dwa tygodnie! :)
serio, to już koniec?
OdpowiedzUsuńpodoba mi się, ale chcę więcej, dużo więcej! ;)
[flamex-opowiada; sercem--pisane]
No to ten...
OdpowiedzUsuńZa dużo o tym nie powiem. Ale fajną piosenkę dobrałaś xD Lubię ją.
Pozdrawiam ;*
Ahahahaha dobre :D
OdpowiedzUsuńCzyli nie wiemy nic poza tym, że bohaterowie będą skrajnie różni.
weny ; *
No to tak... cóż, krótko. Ale zwięźle i ja tu sobie poczekam na ten pierwszy rozdzialik z niecierpliwością.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Teraz jeszcze mocniej czekam na to opowiadanie.:) Za duzo nie mogę powiedzieć o wstępie, jednak bardzo lubie Sylwię i jej piosenki :)
OdpowiedzUsuńNo to do zobaczenia za dwa tygodnie :)
Taki inny ten początek, ale bardzo dobry i sporo mówiący o bohaterach, mimo wszystko. Teraz nie pozostaje nic innego, jak czekać na kontynuację, która (jak mam przeczucie) będzie dobra. Naprawdę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Już po opisach się domyślałam, że oni będą zupełnie inni, ale w tych kilku, jakże prostych a zarazem idealnie dobranych słowach pokazałaś to niesamowity sposób. Dwa tak całkowicie inne serca, a jednak cel mają ten sam - chcą kochać. Bo nieważne jaki mają 'kolor' i jakie mają cechy, serca są właśnie po to, aby się kochać.
OdpowiedzUsuńTylko czy tak dwom różnym osobom łatwo będzie te miłość stworzyć?
Jestem tego niezmiernie ciekawa. Dlatego czekam na pierwszy rozdział.
Weź ty się lepiej od razu przyznaj, że tym prologiem chciałaś mnie wykończyć.
OdpowiedzUsuńProściej będzie^^
Oczywiście podziwiam, jestem zachwycona, jak najbardziej na tak.
Udaję, że siedzę spokojnie i czekam. (w rzeczywistości wiercę się i skręca mnie).
O niczym poza skokami jeszcze nie czytałam, więc czekam z zapartym tchem.
Zbieram nowe wrażenia ;)
Buziak! ;*